Wycieczka dziadka z wnuczkiem Drukuj Email
Wpisany przez Dziadek Funio   
niedziela, 21 listopada 2010 13:04

Wycieczka dziadka z wnuczkiem

Uważam, że mój mąż nie jest dobrym dziadkiem. Jego stosunki z naszym wnukiem (jedynym zresztą) polegają na tym, że gdy Olaf był mały, dziadek kupował mu samochodziki, a gdy podrósł (Olaf ma już 14 lat) wręcza mu w prezencie jakiś banknot.

Mąż nie ma cierpliwości do pytań Olafa, nigdy się z nim nie bawił, nie chce opowiadać o tym, co było dawniej, choć mały jest bardzo spragniony takich rozmów.

Oboje z mężem dużo podróżujemy i po powrocie opowiadam wnusiowi, gdzie byliśmy, co widzieliśmy, jak jest w obcych stronach, jest to jedyny moment, gdy mój mąż chętnie włącza się do rozmowy.  Olaf jest ciekawy świata,  zwłaszcza Chiny go interesują, gdyż trenuje sztukę walki.  Pomyślałam więc, aby namówić męża na wycieczkę do Chin z wnuczkiem. Nie wiem, czy jest to dobry pomysł. Czy taka wyprawa zbliży obu moich mężczyzn do siebie? Czy powinnam z nimi jechać na wszelki wypadek, czy lepiej wysłać ich samych? Co o tym sądzisz Szanowny Dziadku?

Babcia Ania

 

Droga Aniu

Powinnaś wysłać chłopaków samych. Jeśli dziadek nie będzie się temu przeciwstawiał to znaczy, że wszystko będzie OK, to znaczy, że tak naprawdę w głębi duszy tego chce. Gdyby doszło między nimi do jakichś nieporozumień podczas podróży, to nie będą mieli wyjścia i po prostu będą musieli się jakoś dogadać. Dogadać, znaczy rozmawiać, a rozmawiać, znaczy zbliżyć się do siebie i poznać. Myślę zatem, że pomysł wspólnej podróży dziadka i wnuczka jest bardzo dobry. Skoro do mnie napisałaś rozumiem, że jesteś trochę przerażona tym pomysłem. Nie przejmuj się, a żeby Cię trochę „wyluzować”, opowiem Ci dowcip dotyczący takiej właśnie podróży.  

Dziadek z wnuczkiem wybrali się do Tajlandii. Kapitan samolotu, przed wylądowaniem wygłosił komunikat dla pasażerów, powiedział jaka jest pogoda, temperatura, polecił pewne zakupy, a także przestrzegł pasażerów, że 80% młodych panienek choruje na AIDS, a 20% na gruźlicę. Dziadek niedosłyszał komunikatu i pyta wnuczka:

 – Stasiu, co tam pilot powiedział bo nie usłyszałem?

 - …żebyś dziadku bzykał tylko te co kaszlą… 

Zrzędliwy dziadek Funio

Poprawiony: czwartek, 09 stycznia 2014 15:05